Liście w ogrodzie. Co z nimi zrobić.

Piękne pożółkłe liście to najbardziej charakterystyczny symbol polskiej złotej jesieni.

 Przy pięknej pogodzie zdobią nasz ogród złocistym dywanem. Niestety przy deszczowej pogodzie nie prezentują się już tak pięknie i gdy są mokre najlepiej je usunąć z chodnika i trawników. Jak sobie poradzić z liśćmi w ogrodzie? Oto kilka sposobów na efektywne wykorzystanie liści jesienią.

Chcąc mieć zadbany ogród, musimy pamiętać o regularnym grabieniu liści. Gdy jest sucho i słonecznie możemy cieszyć się ich pięknem ale gdy mamy deszczową i wilgotną jesień lepiej je usunąć jak najszybciej. Pamiętajcie aby nie robić tego zbyt mocno, tak żeby nie uszkodzić trawnika i roślin.

Jak wykorzystać jesienne liście?

Gdy skończyliście już grabienie, sprzątanie i pakowanie do worków zebranych liści trzeba się zastanowić co z nimi zrobić. Zdecydowanie pierwszym sposobem na pozbycie się jesiennych liści jest wywiezienie ich na wysypisko lub spalenie. Niestety pierwszy sposób nie zawsze jest możliwy do zrealizowania, a palenie liści  jest  nie efektywne i w niektórych gminach zabronione. Dlatego suche liście możemy przeznaczyć na kompost. Umieszczamy je na pryzmie lub w obszernej skrzyni z drewna lub siatki. W ten sposób otrzymujemy tak zwaną ziemię liściową, ma ona lekko kwaśmy odczyn więc przyda się pod wrzosy lub borówki. Suchymi liści możemy również ochronić nasze rabaty przed mrozem. Kilkunastocentymetrowa warstwa skutecznie je ochroni przez zimowe miesiące. Pamiętajmy tylko o tym, aby do izolacji nie wykorzystywać liści orzecha oraz o tym, aby warstwa liści była dość gruba. Wiosną, o ile wszystkie liście się nie rozłożą, ich resztki należy usunąć.



Ostatnim sposobem na wykorzystanie suchych liści jest pozostawienie ich naturze. Nie grabmy liści, niech rozkładając się, wzbogacą glebę naszego ogrodu, dodatkowo stanowiąc przytulny dom dla ptaków, owadów i jeży.


https://www.zgarden.pl/

Komentarze

  1. Wczorajsza wichura sprawiła, że cały mój ogród gęsto pokryty jest liśćmi, część oczywiście zasili kompostownik, ale sobotę poświęcę na budowę domku dla jeży na którym znajdzie się góra liści, by miały cieplutko :-) Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz